Karol Bedorf i Paweł Nastula (zdj. eurosport.onet.pl ) |
Zawodnik roku: Karol
Bedorf
Po zwycięstwie nad niezwykle groźnym i przede wszystkim
twardym Olim Thompsonem, na drodze „Szczecińskiego Berserkera” stanął Paweł
Nastula. Pokonanie w efektowny sposób tej legendy sportów walki dało Bedorfowi upragniony
pas mistrza KSW. Niezwykle prestiżowy, bo pierwszy w królewskiej dywizji
ciężkiej. Obecnie w KSW król jest tylko jeden: to Karol Bedorf.
Walka roku: Michał
Materla vs Kendall Grove (KSW
23)
Materla to kolekcjoner trofeów. W zeszłym roku jego walka z
Jayem Silvą (ich pierwsze starcie KSW 19) została okrzyknięta walką roku. W
2013 ciężki bój Hawajczykiem Kendallem Grove, dostarczył tak wiele emocji i tak
zelektryzował publiczność w Ergo Arenie oraz przed telewizorami, że nie mogło
być mowy o innym wyniku. Zwycięska walka Michała Materli to bezapelacyjnie
walka roku anno domini 2013. Było w niej wszystko, co kochają fani MMA: krew,
pot i łzy.
Nokaut roku: Jay
Silva na Michale Materli (KSW 24)
Po pierwszej rundzie zdominowanej przez Szczecinianina w drugiej
odsłonie ich drugiej walki Jay Silva zamroził widownię Łódzkiej Atlas Areny.
Nieprzygotowana próba sprowadzenia zakończona sprytnym unikiem Amerykanina,
który posłał Materlę do narożnika, po czym zdemolował go celnymi ciosami na
brodę. Nie ma, co się przejmować Michał „do góry łeb”. Już 22 marca na gali KSW
26 dojdzie do ich trzeciego starcia i wreszcie rozstrzygnie się, kto tak
naprawdę jest lepszy.
Poddanie roku: Piotr
Hallman na Francisco Trinaldo (UFC Fight Night 28)
Debiut Hallmana to bez wątpienia spełnienie snów o UFC.
Młody zawodnik z Polski w drugiej rundzie wrócił do gry i po przejęciu kontroli
nad walką wykończył wszystko piękną „Kimurą”. Niezwykle ciasną i brutalną niedającą
żadnych szans Brazylijczykowi. Dodatkowego smaczku dodaje to, że Trinaldo to
posiadacz czarnego pasa BJJ.
Prospekt roku:
Mateusz Gamrot
W debiucie na KSW 23 naprzeciwko Gamota stanął inny „młody
gniewny” Polskiego MMA Mateusz Zawadzki. Gamrot nie dał mu żadnych szans i
zdemolował rywala w drugiej rundzie. Na KSW 24 „Gamer” mądrze taktycznie wypunktował
doświadczonego Andre Winnera i z rekordem 5-0 pokazuje, że jego aspiracje
sięgają bardzo wysoko. Gamrot jest niezwykle silnym zapaśnikiem i jeżeli dołoży
do tego jeszcze lepszą stójkę, to długo może być niepokonany.
Gala roku: KSW 23
Widzowie 23 edycji KSW zgromadzeni w Gdańsko-Sopockiej Ergo
Arenie dostali fantastyczne widowisko, a widzowie PPV dobrze zainwestowali
swoje pieniądze. Od samego startu gali: niezwykłej oprawy z muzyką dj Mateo i
Anny Karwan po sam finał widzowie oglądali wszystko z zapartym tchem. Już
pierwsza walka pokazała, że „będzie się działo”. Nieznany Luiz Cado Simon zwyciężył Mateusza
Piskorza fundując mu pierwszą porażkę w karierze. Następnie bój młodych
gniewnych Polskiego MMA Gamrot vs Zawadzki. Ekspresowa walka o pas, w której
Karolina Kowalkiewicz pokazała, że jest nr 1 w Polsce. Niezwykły zwycięski bój Aslambeka Saidova z
Benem Lagmanem, w którym obydwaj wychodzili z niebezpiecznych technik
kończących. Walka roku: Materla vs Grove, o której napisałem powyżej. Porażka
Pudzianowskiego z McCorklem przez „Kimurę”. No i wisienka na torcie w postaci „Gilotyny”
Mameda Chalidowa na legendzie sportów walki Melvinie Manhoefie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz