Przed KSW 24: Kamil Waluś vs Oli Thompson prawdziwe "Starcie Gigantów"

 Oli Thompson (zdjęcie mmaoctagon.pl)

Na gali KSW 24 dojdzie do prawdziwego „Starcia Gigantów”, kiedy w ringu zaczną wymieniać ciosy Kamil Waluś i Oli Thompson to Łódzka Atlas Arena będzie się trzęsła w posadach. Pojedynek ten to prawdziwa waga ciężka. Kiedy poprzednio pisałem o Olim Thompsonie (Starcie Tytanów Bedorf vs Thompson) porównałem go do mitycznego Króla Leonidasa ze Sparty. Długo szukałem porównania dla Kamila Walusia: Obelix z komiksu „Asterix i Obelix” nie pasują te wąsy, „Blaszany Drwal z Krainy OZ” za chudy, wreszcie znalazłem.  Kamil Waluś to obdarzony wielką siłą Kokosz z komiksu Janusza Christy „Kajko i Kokosz”.
Kamil Waluś ( zdjęcie mmania.pl)

Król Leonidas vs Augustowski Kokosz

Oli Thompson (rekord 11-5) nie próżnuje w tym roku. Marzec porażka z Karolem Bedorfem na KSW 22, która pokazała jak wielką wolę przetrwania i siłę charakteru ma ten fighter. Czerwiec w kolejnej swojej walce Thompson zwyciężył pokonanego na gali KSW 22 przez Pawła Nastulę Kevina Asplunda. Anglik kompletnie zdominował rywala nie dając mu najmniejszych szans. Za parę dni jeszcze w lipcu, Thompsona czeka starcie z 42 letnim Neilem Grove, który co ciekawe ma przydomek „Goliat”.
Kamil Waluś rekord 4-1 kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Może walki z Kamilem Bazelakiem i Jackiem Wiśniewskim wielkiej chluby mu nie przyniosły, o tyle już zdemolowanie Christosa Piliafasa pokazało, że należy się z nim liczyć. Zestawienie z Thompsonem to rzucenie Walusia na bardzo głęboką wodę, ale potencjalne zwycięstwo z tak renomowanym przeciwnikiem zamknęłoby usta licznej rzeszy „hejterów” „Augustowskiego Kokosza”.

Kajko i Kokosz ( zdjęcie trojmiasto.pl)
Jak do tej pory nigdy nie stawiałem na Walusia, ale zwycięstwo nad „Szalonym Grekiem” Piliafasem przekonało mnie, że w ciężkich rękach fightera z Augustowa drzemie wielka moc. Jeżeli uda mu się przetrwać próby sprowadzeń Anglika i będzie trafiał rywala to rozbity „Leonidas” może stracić pomysł na walkę. Wszystko zależy od tego czy uczeń Łukasza Jurkowskiego, nauczył się wychodzić z opresji, kiedy to rywal jest z góry w parterze. Wierzę, że treningi z samym Alistairem Overeemem zaprocentują i to ręka „Augustowskiego Kokosza” powędruje do góry. Co potem? Może eliminator do walki o pas z … Valentijnem Overeem (starszym bratem Alistaira pogromcą Marcina Różalskiego)

Król Leonidas (zdjęcie www.elginpk.com)




Share on Google Plus
    Blogger Comment
    Facebook Comment

0 komentarze:

Prześlij komentarz

REKLAMA

Hern z Lasu