Przed KSW 31: Karol Bedorf vs Peter Graham

Mistrz KSW w kategorii ciężkiej powraca po kolejny skalp. Na przeciwko niego stanie Australijczyk Peter Graham. Będzie to nie lada wyzwanie dla Karola Bedorfa, który jeszcze nigdy nie walczył z tak doskonałym stójkowiczem.

Dla Grahama będzie to druga walka na KSW po tym jak w październiku kontuzja kolana wykluczyła z walki Marcina Różalskiego. Australijczyk nie może uznać ostatnio swojej kariery za udaną. Nie licząc zwycięstwa (kontuzji) nad Różalem nie wygrał od 2013 roku.

Karol Bedorf nie przegrał od 2011 roku. Passę 5 kolejnych zwycięstw okrasił zdobyciem mistrzostwa w kategorii ciężkiej, pokonując legendarnego Pawła Nastulę. W obronie pasa Szczecinianin zdewastował Rollesa Gracie.

23 maja tylko jeden z nich może być zwycięzcą. Trenujący na co dzień w Poznaniu fighter, wspinając się po kolejnych schodach kariery nabrał niesamowitej pewności siebie. Jeżeli Bedorf nastawi się wyłącznie na udowodnienie sobie i wszystkim, że jest lepszy w stójce to może przeżyć srogi zawód. Peter Graham to były mistrz Świata K1. W swojej karierze jak równy z równym walczył z takimi tuzami jak Paweł Słowiński, Semmy Schilt, Bedr Hari czy Remy Bonjasky. Pomimo tego, że mistrz KSW niesamowicie podniósł swoje umiejętności w tej płaszczyźnie to nie może zapomnieć, że MMA to też zapasy, parter i techniki kończące. Świadomy swojej przewagi, właśnie jeżeli chodzi o te elementy Bedorf może na siłę próbować się z Grahamem wchodząc w wymiany uderzeń i kopnięć.

Przewaga kondycji fizycznej na korzyść młodszego o osiem lat Polaka będzie miała ogromne znaczenie. Kluczowe mogą być też kopnięcia. Nogi byłego mistrza K1 nie są ze stali i po kolejnych ciężkich lowkickach Bedorfa będzie musiał zmienić taktykę i bardziej rozważnie ustawiać się i bronić kopnięć, a wówczas Szczeciński Berserker będzie mógł dokończyć dzieła zniszczenia.
Share on Google Plus
    Blogger Comment
    Facebook Comment

0 komentarze:

Prześlij komentarz

REKLAMA

Hern z Lasu